Co to jest DAN i dlaczego warto się tam ubezpieczyć?

W latach osiemdziesiątych, głównie dzięki lekarzom włoskim i amerykańskim powstał Divers Alert Network (DAN). Kilkanaście lat później organizacje o podobnych działaniach połączyły się tworząc największą organizację ubezpieczającą płetwonurków – DAN International, składającą się z kilkunastu oddziałów regionalnych rozmieszczonych na całym świecie. Zarówno nurkowie zajmujący się tą dyscypliną profesjonalnie jak i amatorzy czerpią korzyści z bycia jej członkiem. Organizacja przede wszystkim wspiera badania z zakresu medycyny nurkowej, zbiera i analizuje skrupulatnie dane z wypadków nurkowych, zapobiega wypadkom nurkowym po przez uświadamianie oraz organizowanie różnych szkoleń i kursów. Jednak najważniejsze zadanie to bardzo skuteczne niesienie pomocy potrzebującym osobom w wypadkach pod wodą.

Bariera językowa nie jest już problemem, gdyż zostały powołane regionalne centrale alarmowe – gdzie każdy poszkodowany może porozumieć się w rodzimym języku.

W Polsce dzwonimy do Krajowego Ośrodka Medycyny Hiperbarycznej w Gdyni pod nr +48 58 622 5163.

Jeśli jesteś poza granicami naszego kraju, należy w pierwszej kolejności dzwonić pod numer alarmowy, który jest uwidoczniony na Twojej karcie członkowskiej tzw. International Emergency Hotline +39 039 6057858. Kartę otrzymuje się automatycznie po opłaceniu składki członkowskiej. Każdy członek DAN ma zagwarantowaną wielojęzyczną gorącą linię, tak więc jeśli jest konieczność operator łączy z krajowym ośrodkiem hiperbarii w Gdyni.

Członkiem DAN może zostać każda osoba, nawet nie nurkująca, która jest ubezpieczona od nieszczęśliwych wypadków. Będąc już członkiem DAN możemy wręcz za symboliczną opłatą rozszerzyć ubezpieczenie na poszczególnych członków naszej rodziny. Niesienie pomocy i leczenie nurka po wypadku jest bardzo kosztowne i wymaga natychmiastowej i specjalistycznej opieki oraz fachowej wiedzy lekarskiej. DAN spełnia te wymagania gdyż zdaje sobie sprawę , że wypadek nurkowy jest zupełnie inną kategorią urazu i poszkodowany nie może czekać na fachową pomoc. Tu liczą się minuty.

Oczywiście możemy ubezpieczyć się w Polsce w jednym z licznych towarzystw ubezpieczeniowych na okres pobytu na nurkowaniu ale czy takie towarzystwa będą wiedziały jak działać w przypadku wypadku nurkowego? Czy towarzystwa ubezpieczeniowe nie związane na co dzień z zagadnieniem wypadku nurkowego będą wiedziały jak działać w przypadku komendy 'szybki transport do komory dekompresyjnej’. Pozostawiamy to do przemyślenia. Życzeniem naszym jest aby powiedzenie „Polak mądry po szkodzie” w tym przypadku nigdy się nie spełniło.

Jak się ubezpieczyć w DAN?

Wystarczy kliknąć w poniższy link i wypełnić formularz.

Polskę obsługuje DAN Europe z siedzibą w Roseto we Włoszech, ale oczywiście ubezpieczenie działa na całym świecie. Jakby ktoś maił wątpliwości to potwierdzamy, iż w Polsce również. Ubezpieczenie jest ważne przez rok, a przed upływem członkostwa, DAN przypomina o potrzebie przedłużenia polisy. Raz na kwartał organizacja przysyła pakiet informacji, a w nim magazyn „Alert Diver” w kilku językach przeznaczony dla wszystkich uprawiających ten sport. Niestety informacje nie są publikowane w języku polskim. Być może przy lawinowych zgłoszeniach Polaków chcących uczestniczyć w ubezpieczeniu DAN się to zmieni. Kwartalnik informuje na bieżąco o osiągnięciach z dziedziny medycyny hiperbarycznej. Możemy w nim znaleźć informacje, które często nurtują nasze umysły, ale mało kto jest wstanie na nie odpowiedzieć np. czy kobiety w ciąży mogą nurkować, jaka jest pierwsza pomoc w przypadku ukąszenia przez jakieś morskie zwierzę, sposoby zapobieganie chorobom nurkowym i wiele innych ważnych oraz ciekawych informacji. W magazynie znajdziemy także katalog, dzięki, któremu możemy nabyć sprzęt do udzielania pierwszej pomocy, książki, odzież tematycznie związaną z nurkowaniem i wiele innych rzeczy, a wszystko przybrane wspaniałymi fotografiami ze świata podwodnego.

Kwota ubezpieczenia zależy od wybranego planu członkowskiego. Są tam zarówno opcje dla amatorów jak i profesjonalistów. Szczegółów należy szukać na stronie internetowej DAN. Przykładowo opcja Basic Membership wystarcza dla większości nurków – osób nurkujących np. w obrębie Morza Śródziemnego, Bałtyckiego, Północnego. Jeśli ktoś wiele podróżuje i to w bardzo odległe zakątki naszego globu opcja Master Membership wydaje się bardzie rozsądna, gdyż koszt transportu w takich regionach do najbliższego ośrodka hiperbarycznego jest dużo droższy. W rachubę przeważnie wchodzi kosztowny transport lotniczy.

W ubezpieczeniu DAN nie ma żadnych ograniczeń co do głębokości (ważne żeby nurkować zgodnie z posiadanymi uprawnieniami), na jaką można nurkować. Jest to informacja na tyle ważna, gdyż inne towarzystwa ubezpieczeniowe limitują pewną dolną granicę, poniżej której nie można nurkować, bo ubezpieczenie zwyczajnie przestaje działać.

Mam nadzieję, iż tych kilka informacji nieco przybliży Was do DAN i zachęci do ubezpieczenia swojej osoby, a może i najbliższej rodziny.

Dodaj komentarz