W środku zimy udaliśmy się na rekreacyjnego nurka do Krakowa. Nie spodziewając się tłumów liczyliśmy na fajną widoczność pod wodą – nie zawiedliśmy się 🙂
Zakrzówek przywitał nas przepiękną wizurką pod wodą (Witek stwierdził, że w takiej odsłonie to jeszcze nie widział Nyski oraz żaglówki).
Pod wodą byliśmy ponad 50 min. przy zanurzeniu do 30 m.
Podczas nurkowania udało się zrobić kilka zdjęć. W wyjeździe uczestniczyli Witek, Przemek K. Przemek U. oraz Artur
Galeria