Ostatni tydzień spędziliśmy w rejonie Marsa Alam w Egipcie, gdzie przy współpracy z Polskim Klubem Nurkowym Marsa Blue zrealizowaliśmy 5 wspaniałych dni nurkowych.
Wyjazd zakładał nurkowania stacjonarne w Marsa Alam oraz wypłynięcia na południu z
Hamaty na rafę Claudio a także drugie wypłynięcie, tym razem z Safagi na wrak Salem Express.
Podczas wypłynięć spotkaliśmy po drodze delfiny, które eskortowały nas przez część drogi.
Na miejscu widzieliśmy przepiękne rafy, korytarze tworzące swoiste kawerny, czy wreszcie przepiękny wrak wraz ze swoją tragiczną historią. Mieliśmy okazję do spotkań z żółwiami, murenami, skrzydlicami, błazenkami i wieloma innymi przedstawicielami fauny i flory Morza Czerwonego.
Natomiast nurkowania stacjonarne na rafach Shoona, Abu dabab czy w Kanionie wywarły na nas niezapomniane wrażenia. Przede wszystkim z racji spotkań z takimi przedstawicielami fauny jak konik morski, ghost pipefish, ślimaki, ośmiornice, żółwie, tuńczyki i dostojne barakudy czy przecudne delfiny.
Pierwszy raz zdarzyło mi się (podobnie jak przewodnikom i wszystkim uczestnikom), że na jednym z nurkowań znikąd pojawiło się stado ośmiu delfinów i przez dobre 20 – 30 minut bawiło się i nurkowało z nami. To było niesamowite przeżycie, którego z pewnością dłuuuugo nie zapomnimy i jest ono morzeniem wielu nurków.
Jeśli prawdą jest, że delfiny wyczuwają nasze emocje, to nasza grupa musiała wysyłać MEGA pozytywną energię, skoro tyle czasu delfiny spędziły z nami pod wodą.
W wyprawie uczestniczyli Małgorzata, Ania, Renata, Beata (pierwszy raz pod wodą), Mirek, Piotr, Jacek i Artur (skierownik zamieszania) oraz (nowo poznani, ale mam nadzieję, że częściej będziemy jeździć razem) Małgorzata i Marcin. Prowadzenie pod wodą jak zawsze Sylwia.
Zapraszam do oglądania zdjęć, choć nie oddają one tego co my tam odczuwaliśmy, to mam nadzieję, że będą się Wam podobały.
Być może następnym razem pojedziesz z nami. Zapraszamy.
Galeria zdjęć
